Święta kojarzą się z zastawionymi stołami, kiedy to tradycja nakazuje by przynajmniej spróbować 12 potraw. Wtedy to jednak możemy mieć PROBLEMY z TRAWIENIEM, BÓLEM ŻOŁĄDKA czyli ogólnym złym samopoczuciem….
Czy da się tego uniknąć?
Na samym początku należy kierować się złotą zasadą, a mianowicie tzw. ZDROWYM ROZSĄDKIEM. Najważniejsze jest ZACHOWANIE REGULARNOŚCI posiłków, by nie dopuścić do odczucia głodu. Bardzo często – podczas przygotowywania wigilijnej kolacji – zapominamy o jedzeniu w ciągu dnia, doprowadzając do spożycia jednego obfitego posiłku w późnych godzinach wieczornych, co powoduje obciążenie naszego układu trawiennego i może przyczynić się do wspomnianych dolegliwości.
Każdy z pewnością doświadczył poczucia świątecznego przejedzenia. Najczęściej miewamy WZDĘCIA, uczucie CIĘŻKOŚCI i ospałości. Przez to nie mamy chęci do jakiegokolwiek ruchu. Często również pojawia się ZGAGA, która zniechęca do dalszego świętowania…
Dlatego też moja wskazówka niwelująca te objawy brzmi następująco: JEDZ POWOLI I Z UMIAREM. Dopiero po 15 minutach jedzenia do naszego mózgu dociera informacja o tym ,że jesteśmy najedzeni. Spokojne przeżuwanie spowoduje, że zjemy mniejsze ilości- więc jedz tylko do momentu, kiedy poczujesz że jesteś najedzony.
Na stołach będzie wiele smakołyków, których zapewne będziemy chcieli spróbować, gdyż nie mamy ich na co dzień…
NAKŁADAJMY więc MAŁE PORCJE – wtedy skosztujemy wszystkiego po trochu.
Jeśli podczas świąt pojawi się alkohol – to najlepszym rozwiązaniem będzie POPICIE go WODĄ. Staraj się unikać soków w kartonach i innych napojów słodzonych, gdyż dostarczają zbędnych kalorii.
Często z braku czasu podczas świątecznego chaosu, wybieramy prostsze rozwiązania sięgając po tzw. gotowce – dobrym przykładem mogą być gotowe polewy do ciast…
Jeśli sami przygotowujemy nasze dania to pamiętajmy o tym, że ZAWSZE MAMY WYBÓR – możemy UŻYWAĆ lżejszych ZAMIENNIKÓW. W takim przypadku lepiej użyć gorzkiej czekolady, która dostarczy większą zawartość składników odżywczych ze zdecydowanie mniejszą ilością cukru. A w smaku większość z nas zapewne nie zauważy tej różnicy. Zabielając zupy czy sosy – zamiast dodatku śmietany lżejszym rozwiązaniem będzie wybór jogurtu naturalnego.
Podczas świąt u większości osób nie może zabraknąć TRADYCYJNEGO KARPIA. Jak w tej sytuacji sobie poradzić?
Zawsze możemy wybrać INNY RODZAJ OBRÓBKI TERMICZNEJ, podczas której już ograniczamy zawartość dodanego tłuszczu. Możemy zatem taką rybę przygotować w piekarniku bądź na patelni grillowej. By zachować jej walory smakowe, warto wtedy użyć zamiast gotowej przyprawy do ryb (zawierającej sporą ilość soli) ulubionych ziół z dodatkiem soku z cytryny.
Dzięki temu spożyjemy MNIEJSZĄ ZAWARTOŚĆ TŁUSZCZU i zaoszczędzimy więcej czasu, gdyż tradycyjne smażenie z panierką wymaga od nas ciągłego doglądania.
Święta są czasem, kiedy mamy okazję spróbować wielu smakołyków. Podczas odwiedzin często nie chcemy bliskim sprawiać przykrości…
… dlatego też starajmy się wybierać LŻEJSZE DESERY np. serniki czy ciasta z galaretką i owocami bez dodatku bitej śmietany czy też kremów. Oczywiście potraktujmy to JAKO JEDEN z NASZYCH POSIŁKÓW, by nie spożywać dodatkowo nadmiernej ilości kalorii.
Do tego wszystkiego POMYŚLMY O RUCHU, który to wspomoże spalanie tkanki tłuszczowej i przyśpieszy proces trawienia pokarmów co może uchronić nas przed różnego rodzaju dolegliwościami gastrycznymi, dlatego po obfitym posiłku wybierzmy się na spacer zamiast typowego odpoczynku przed telewizorem.
Stosując wszystkie te rady z pewnością ODCHUDZIMY nasze ŚWIĘTA tym samym nie odmawiając sobie świątecznych przyjemności …