Święta są tym momentem, w którym często z powodu otaczających nas pokus porzucamy dietę odchudzającą i rezygnujemy z zdrowego odchudzania, które rozpoczęliśmy. Co więc zrobić, gdy brakuje nam asertywności i jak przetrwać wspólne biesiadowanie przy świątecznym stole? Okazuje się, że wprowadzenie już kilku drobnych zmian spowoduje, że Święta nie będą łączyły się z poczuciem winy i wzrostem wagi.
Świąteczne przykazania
1. Zaplanuj wcześniej świąteczne menu. Podczas przygotowywania potraw postaraj się zastosować wskazówki dietetyka, aby uszczuplić kaloryczność tradycyjnych potraw.
2. Unikaj majonezu dodawanego do sałatek i jajek – znacznie podwyższa kaloryczność potraw, a wysoka zawartość tłuszczu jest niekorzystna dla organizmu. Łyżeczka majonezu to aż 70 kcal! Do mięs i sałatek postaraj się przygotować aromatyczne ziołowe sosy na bazie jogurtu naturalnego.
3. Ponieważ na stole będzie dużo świątecznych przysmaków, które będziesz chciała spróbować, nakładaj małe porcje. Staraj się nie dokładać potraw.
4. Wybieraj przepisy z jak największą ilością warzyw, które wypełnią objętościowo potrawę, ale mają mniej kalorii niż produkty pochodzenia zwierzęcego jak jajka, kiełbasy itp.
5. Pij dużo wody i niesłodzonych herbat lub naparów z ziół – wypełnią żołądek, a przy okazji wspomogą trawienie.
Po biesiadowaniu warto namówić rodzinę na wspólny spacer, aby przede wszystkim pobudzić metabolizm i ułatwić trawienie. Wrócimy orzeźwieni, a nie przemęczeni i przejedzeni.